Szopy są totalnie odlotowe :D Zakochałam się i oszalałam na ich punkcie! <3 Zdecydowanie nie poświęcę ich na poduszki, zrobię sobie z nich i z minky komin i będę świecić na mieście, a co! :D
Minky też przyszło :) Jedno dla świetlików, drugie - zobaczycie niedługo do czego, a trzecie - bo groszki ^^ Chociaż miałam nadzieję, że minky świetlikowe bardziej w śliwkowy kolor będzie wpadać, ale myślę, że odcień, który dotarł, też powinien dać radę. Kolorowe grochy są tak megatubisiowe, że bardziej tubisiowe są chyba tylko szopy :D Więc zastanowię się nad kolejnym kominem... :)
Baaardzo mile mnie zaskoczyła ta paczka przed samym wyjazdem, od razu humor do poprawy! :) I tysiąc nowych pomysłów w głowie, skąd brać na to czas???
Tym szaleńczym, kolorowym, tubisiowym akcentem pozdrawiam Was dziś ja - Tubiś :) Kisski! :* :D
ale piękny materiał :D te szopy są cudne :D czekam co wyczarujesz z nich :)
OdpowiedzUsuńchciałabym wyczarować komin, ale jeszcze kilka rzeczy w kolejce, więc mam nadzieję, że szopy zdążą przed jesiennym chłodem ;) muszą :D
Usuń